Wednesday, October 26, 2011

Where Pepper Grows turns One/Pierwsze urodzinki Where Pepper Grows :)

I just realized that Where Pepper Grows turns one today. When I was starting my blog I had an ambitious plan that I'll be writing one post every day. At the beginning I was able to do so, but then one lovely day in March I got to know that soon our family will get bigger :)

Gradually my eager to write was getting weaker and weaker. Frankly speaking I was not in a mood to write about food, because of "obvious" reasons ;)  That is why starting from April one can see that the number of posts have decreased drastically...
Luckily I got my appetite back, but then got busy with thousands of other things to do and prepare before the meeting with our "Little Prince":)

Soon our life will turn 180 degree, but I'll try to devote time to writing as well so that Where Pepper Grows can share lots of yummy and important occasions:)

To celebrate today, this first birthday lets cherish Nigella's Chocolate Malteser Cake.

For the cake:
  • 150g soft brown sugar;
  • 3 large eggs;
  • 175ml milk;
  • 15g unsalted butter;
  • 2 tablespoons Horlicks powder;
  • 175g plain flour;
  • 25g cocoa, sieved;
  • 1 teaspoon baking powder;
  • 1/2 teaspoon bicarbonate of soda.
For the icing and decoration:
  • 150g icing sugar;
  • 1 teaspoon cocoa;
  • 45g Horlicks;
  • 125g soft unsalted butter;
  • 2 tablespoons boiling water;
  • 2 x 37g packets of Maltesers.
 Soaking Mixture:
  • black tea infusion mixed with  some lemon juice and little bit of sugar;
  • optionally favourite alcohol eg. rum.
Whisk together the sugar and eggs until light and frothy. Heat the milk, butter and Horlicks powder in a small saucepan until the butter has melted and the mixture is well combined. It should be hot, but not boiling. Beat the milk mixture into the eggs little by little. Fold in the dry ingredients thoroughly.
Butter and line 20cm loose-bottomed sandwich cake tin with baking parchment. Preheat the oven to 170C. Transfer the cake batter into the tin and bake for 25 minutes. Check with a thin stick, whether it has baked well. Let it cool down on a rack for about 5-10 minutes and then turn it out of the tin. Slice it half.

Beat the butter until light and frothy add sieved icing sugar, cocoa and Horlicks. Whisk everything well together. Pour in the boiling water, keep on whisking until you have a smooth butter-cream.

Using a spoon soak the halves of the sponge with tea infusion, so that the cake is nice and moist inside. You can also add some alcohol to your infusion.

Sandwich the halves of sponge with half of the butter-cream and then ice the top and the sides with what is left, creating a swirly pattern rather than a smooth surface. Decorate with Maltesers.

Enjoy!!!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że mój blog skończył dzisiaj roczek. Zaczynając swoją przygodę z blogowaniem miałam ambitne plany pisania jednego posta dziennie i tak rzeczywiście początkowo było. Jednakże pewnego pięknego marcowego dnia dowiedziałam się o tym, że nasza rodzinka wkrótce się powiększy, gdyż zakiełkowała we mnie fasolka miłości. 

Stopniowo zapał do pisania nieco osłabł,  za sprawą "takiego sobie" samopoczucia i cztero miesięcznego obrzydzenia do jedzenia, co można zauważyć po niezbyt imponującej liczbie postów poczynając od kwietnia.
Po kilku miesiącach apetyt się polepszył, ale moje dni zaczęły zajmować przygotowania do spotkania z Małym Księciem :) Pozostał  już tylko miesiąc...ekscytacja sięga zenitu, ale również strach zaczyna mieć coraz większe oczy...

Mimo tego, że nasze życie niedługo przewróci się o 180 stopni, będę się starała poświęcać również trochę czasu "Gdzie pieprz rośnie" tak by nie poczuło, że zostało ostawione na boczny tor i mogło świętować razem z nami kolejne ważne wydarzenia :)

Tym czasem z okazji tej wiekopomnej chwili proponuję Czekoladowe ciasto z Maltesers wg nieco zmodyfikowanego przepisu słodkiej Nigelli, który zaczerpnęłam z równie słodkiego bloga Moje Wypieki.

Biszkopt:
  • 150 g jasnego brązowego cukru;
  • 3 duże jajka;
  • 175 ml mleka;
  • 150 g masła;
  • 2 łyżki napoju słodowego Horlicks (proszku);
  • 175 g mąki pszennej;
  • 25 g kakao, przesianego;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej.
Połączyć przesianą mąkę, kakao, proszek do pieczenia oraz sodę.
Do małego garnuszka wlać mleko, dodać masło oraz Horlicks, podgrzewać stale mieszając na małym gazie, aż masło się rozpuści i wszystkie składniki połączą się ze sobą. Nie gotować.
Do dużej miski dodać całe jajka (w temperaturze pokojowej) oraz cukier. Ubijać na lekką, puszystą masę. Następnie do masy jajecznej wlać wymieszane wcześniej mleko z masłem i Horlick'sem. Połączyć ze sobą. Dodać przesianą mąkę wraz z pozostałymi suchymi składnikami i zmiksować do uzyskania gładkiej masy. Nie miksować zbyt długo.
Dno niezbyt dużej tortownicy (mniej więcej o średnicy 20cm) wyłożyć papierem do pieczenia., boki wysmarować masłem i wysypać bułką tartą.  Przełożyć przygotowaną masę. Piec w temperaturze 170ºC przez około 25 minut. Sprawdzić patyczkiem czy biszkopt się upiekł. Wyjąć, ostudzić, przekroić w poprzek na pół. Ciasto można upiec dzień wcześniej.

Krem:
  • 150 g cukru pudru;
  • 1 łyżeczka kakao;
  • 45 g Horlicks;
  • 125 g masła, w temperaturze pokojowej;
  • 2 łyżki wrzącej wody;
  • 2 x 37 g opakowania cukierków Maltesers.
Do nasączenia:
  • napar czarnej herbaty z cytryna i odrobiną cukru;
  • opcjonalnie ulubiony alkohol np. rum.

Masło utrzeć na puszystą masę, dodać przesiany cukier puder, kakao, Horlicksa, zmiksować. Pod koniec dodać wrzącą wodę i zmiksować.
Połówki ciasta nasączyć naparem czarnej herbaty z cytryną i odrobiną cukru (do herbaty można również dodać trochę alkoholu np. rumu), przełożyć połową kremu. Drugą połową posmarować wierzch i boki.  Ozdobić Maltesers'ami.

Smacznego!!!








 

8 comments:

  1. Hej Iwa, gratulacje! nic nie wiedziałam!

    ReplyDelete
  2. Gratuluję! Nie wiedziałam, że to już rok - trafiłam do Ciebie niedawno i bardzo się z tego cieszę!
    Ciasto wspaniałe na taką wyjątkową okazję!
    Pozdrawiam:)

    ReplyDelete
  3. @Malina Dzięki Kochana,generalnie się tajniaczę hihi i chciałam dać dopiero zdjęcia młodego...no ale jestem coraz bardziej podekscytowana bo termin już tuż tuż 25 listopada :)więc nie wytrzymałam, żeby się tym newsem w końcu nie podzielić :)

    ReplyDelete
  4. @Anna Maria Dziękuję serdecznie za miłe słowa :) !!!

    ReplyDelete
  5. O kurcze, to czekam na zdjęcia i ściskam i całuję!

    ReplyDelete
  6. no już za chwileczkę już za momencik :) Buziaczki

    ReplyDelete
  7. już rok a ja dopiero do Ciebie trafiłam... od teraz będę częstszym gościem :)
    pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  8. Miło mi to słyszeć, ja również pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete