Sunday, September 25, 2011

DNA, Pune, article about Polish Cuisine/Artykuł na temat Kuchni Polskiej z DNA Pune

Reg, today's article from DNA, Pune. I'm very happy to read that Polish cuisine is being popularized all over the world. My first reaction was little skeptic, because of the title. I don't like too much when we are being treated or judged with stereotypes and vodka is definitely one of them. Luckily the article was a nice surprise to me as is doesn't only say about the love of Polish people to vodka ;)
By the way, I am observing a constant decrease in the amount of vodka consumed in Poland, at least by my friends. I think things are different now and Poles nowadays drink much more of whiskey, wine and beer. Some also got inspired by my whiskey drinker husband ;)

Many of my Indian friends usually comment, that "you guys in Europe can drink so much and nothing happens to you" whereas I think actually Indian people, especially men, consume much more alcohol than we do...but we have one very significant secret... we eat first and then drink and not vice versa like in India. Having a good "fatty lining" in stomach, especially after eating Rosół (chicken broth) is the key to a good party and minimal hangover ;)

Cheers :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do lektury artykułu, który pojawił się dziś w lokalnej gazecie z Pune , Pune Times. Cieszy mnie bardzo, że Kuchnia Polska zaczyna być popularyzowana na całym świecie. Muszę przyznać, iż moja pierwsza reakcja w stosunku do tego artykułu, po przeczytaniu jedynie tytułu, była dość sceptyczna.
Pomyślałam sobie, ok kolejny artykuł oparty na stereotypach, opisujący miłość Polaków do wódki ;) Niemniej jednak treść pozytywnie mnie zaskoczyła :)

A tak na marginesie, obserwuję ciągły spadek w ilości spożywanej wódki, przynajmniej wśród moich znajomych. Myślę, że czasy się zmieniły i pijemy teraz dużo więcej whiskey, wina i piwa, niż czystej wódki.

Wielu z moich hinduskich znajomych komentuje często "Wy to macie łby i duże możliwości do picia", z moich obserwacji mogę powiedzieć, że Hindusi piją dużo więcej i częściej, my jednak mamy swój sekret... najpierw się je, a potem pije... a nie odwrotnie. Mając dobry podkład, szczególnie po tłustym rosołku, możemy się cieszyć dobrą zabawą i mniejszym kacem następnego dnia.
A więc  na zdrowie :)

Saturday, September 24, 2011

Cherry-chocolate muffins/ Muffiny wiśniowo-czekoladowe

Ingredients for approx. 12 muffins:
  • 1 jar of seedless cherries ;
  • 100g of dark chocolate;
  • 2 ½ glass of flour;
  • 100-125g unsalted butter;
  • 2 eggs;
  • 2 flat tea spoons of baking powder;
  • 4 -5 spoons of caster sugar;
  • 1 glass of milk;
  • 1 spoon of vanilla essence or 1packet of vanilla sugar;
  • touch of salt.
Preheat the oven to 210C. Combine "dry ingredients": flour, sugar, baking powder, salt and pieces of chocolate in a mixing bowl. Drain the cherries add to the flour. Cover well with dry ingredients. Mix "wet ingredients" separately. Melt the butter, mix  it with milk, vanilla and two eggs. Combine both "wet" and "dry" ingredients with a spoon. You don't have to mix it very precisely. Grease the form or use special paper cups and fill with dough. Bake for  20 - 25 minutes till golden brown.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Składniki na około 12 muffinków:
  • słoik wypestkowanych wiśni do ciasta;
  • 1 tabliczka gorzkiej czekolady;
  • 2 ½ szklanki mąki;
  • 100-125g masła;
  • 2 całe jajka;
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia;
  • 4 -5 łyżek cukru pudru (ewentualnie zwykłego);
  • 1 szklanka mleka;
  • 1 łyżeczka esencji waniliowej lub 1 opakowanie cukru wanilinowego;
  • odrobina soli.
Piekarnik nagrzać do 210C. W tym czasie w misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, odrobiną soli i cukrem oraz pokruszoną czekoladą. Wiśnie odsączyć, wymieszać z suchymi składnikami.
Jajka roztrzepać z mlekiem. Masło roztopić w rondelku, lekko wystudzić, a następnie dodać do mleka i dokładnie wymieszać. Płyny połączyć z mąką i dosyć dokładnie, aczkolwiek delikatnie wymieszać (ciasto nie musi być gładkie). Formę wysmarować masłem (lub użyć papierków do pieczenia), a następnie wypełnić ciastem.  Piec przez około 20 - 25 minut. Smacznego!!!





Friday, September 23, 2011

Spaghetti al tonno/Spaghetti z tuńczykiem

Another ultra fast proposal for a yummy lunch or supper.
I am not sure if this dish can be considered tasty by my Indian friends, as tuna in such version is rather a controversial combination, but Europeans love it. If you are among tuna lovers enjoy your meal and if you aren't, please choose some different recipe... preferably mine ;)

for 3-4 servings:
  • 300g of dry spaghetti;
  • 2 cans of tuna in oil;
  • 2 onions;
  • 4 cloves of garlic;
  • 200ml of cream;
  • 2 spoons of fresh grated Parmesan + some extra for serving;
  • fresh grounded black pepper;
  • salt;
  • chopped parsley leaves.
Cook pasta al dente. 
Open tuna cans, pour the oil from the can on a deep pan, heat it and saute chopped onions and sliced garlic.
After a while add tuna and braise for a while. Reduce heat, stir in the cream, season with salt, pepper, 2 spoons of  grated Parmesan and some chopped parsley. Mix well.
Add cooked pasta, combine together, serve with some grated Parmesan, fresh grounded black pepper and parsley leaves.

Buon Appetito!!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kolejna propozycja na ultra szybki lunch lub kolację. Dla moich hinduskich przyjaciół, taki sposób na tuńczyka jest dość kontrowersyjny. Tak więc jeśli uwielbiasz tuńczyka życzę Ci smacznego, a jeśli za nim nie przepadasz, wybierz proszę inny przepis... najlepiej spośród moich ;)

składniki na 3-4 porcje:
  • 300g makaronu spaghetti;
  • 2 puszki tuńczyka w oleju;
  • 2 cebule;
  • 4 ząbki czosnku;
  • 200ml śmietanki;
  • 2 łyżki świeżo tartego parmezanu + dodatkowo do serwowania;
  • świeżo mielony czarny pieprz;
  • sól;
  • posiekana natka pietruszki.
Makaron ugotować al dente.
Otworzyć puszki z tuńczykiem, zawarty w nich olej wlać na głęboką patelnię, rozgrzać, dodać posiekaną cebulę i czosnek, zeszklić. Po chwili dodać tuńczyka wszystko razem przez chwilę poddusić.
Zmniejszyć gaz, wmieszać śmietankę, doprawić solą, pieprzem, 2 łyżkami parmezanu i częścią natki. Dokładnie wymieszać. Dodać makaron i połączyć go dokładnie z sosem. Podawać posypane parmezanem, świeżo mielonym czarnym pieprzem i posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!!!





Tuesday, September 13, 2011

Fettuccine con panna e salmone/ Fettuccine w sosie śmietanowym z łososiem

Today I'd like to share a recipe which is one of the easiest one can imagine. Simple, fast and a delicious idea for quick lunch or supper.

3-4 servings
  • approx. 350g of fettuccine, pappardelle or tagliatelle;
  • 250g of smoked salmon, cut into small pieces;
  • 250ml of full cream (30% fat);
  • 3 teaspoons of tomato paste;
  • bunch of chives;
  • freshly ground black pepper;
  • cherry tomatoes for decoration.
Cook pasta al dente. Strain it.
In a pan heat up the cream. It should thicken with heat. Add tomato paste and combine it with cream using a whisk. Add salmon, cook for about 5 minutes. Season with freshly ground black pepper. Salt is not required as salmon itself gives saltiness to this dish. Just before serving add one bunch of chopped chives.
Combine the sauce with pasta, mix well. Serve with cherry tomatoes.

If you are calorie conscious you can use the cream with lower fat content.

Buon Appetito!!!

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj chciałabym się podzielić chyba najprostszym przepisem na makaron, który posiadam w swoim repertuarze. Prosty, szybki i pyszny sposób na wyborny lunch lub kolację.

3-4 porcje
  • około 350g of fettuccine, pappardelle lub tagliatelle;
  • 250g wędzonego łososia, pokrojonego na małe kawałki
  • 250ml śmietany kremówki (30% tłuszczu);
  • 3 łyżeczki przecieru pomidorowego;
  • pęczek szczypiorku;
  • świeżo mielony czarny pieprz;
  • pomidorki koktajlowe do dekoracji.

Makaron ugotować al dente, odsączyć. Na patelni podgrzewać śmietanę do momentu, aż zacznie gęstnieć.
Dodać przecier pomidorowy, połączyć ze śmietaną za pomocą rózgi. Następnie dodać łososia, dusić przez około 5 minut. Przyprawić świeżo mielonym czarnym pieprzem. Sól nie jest konieczna, gdyż łosoś sam w sobie czyni potrawę odpowiednio słoną. Przed podaniem dodać pęczek posiekanego szczypiorku.
Sos wymieszać z makaronem, serwować z pomidorkami koktajlowymi.

Osoby dbające o linię mogą użyć mniej tłustej śmietany.

Buon Appetito!!!